Gdy sytuacja wymaga mnóstwa energii i
zastosowania nowoczesnych rozwiązań młody wiek przełożonego może być atutem. I
nie chodzi tu o to, że tego ktoś starszy nie będzie tego miał. Młoda osoba często
nie zna starych rozwiązań i to powoduje, że chcąc nie chcąc będzie wprowadzać
zmiany, nawet nieświadomie.
W przypadku istniejącego przez wiele lat
zespołu młody przełożony musi mieć wyczucie. W zespole z wysoką średnią wieku
postawienie młodej osoby jako szefa może powodować dużo antagonizmów. Gdy w
grupie akceptowalny jest ubiór tylko w barwach X, długościach Y i fasonie Z
(nie ważne czy pasuje do sylwetki i osobowości), przywitanie wymaga uścisku lub
pocałunku w dłoń (nie ważne jakie ktoś ma przyzwyczajenia) itp., uzyskanie
akceptacji może być bardzo trudne. Na początku niezbędne jest przyjęcie części
zachowań zespołu, ale koniecznie z nutką odmienności dopasowanej do nowej osoby.
Ta pierwsza zmiana wniesiona do zespołu jest furtką na przyszłość. Potem może
być na nią za późno.
I odwrotna sytuacja, gdy przełożony jest dużo
starszy od podwładnych. Wtedy dużo trudniej zarządzać z nastawieniem na ludzi,
bo ono wymaga bycia wśród nich także poza tematami pracy, znania i rozumienia ich
sytuacji. A zbyt duża różnica wieku może być barierą w tak otwartej
komunikacji. Za to naturalny dystans jest przydatny w modelu zarządzania skierowanymna temat. Otwartość szefa może się wtedy przełożyć na dzielenie się
doświadczeniem. Dla młodych bezcenne.
Kiedy postępujemy mądrze, podejmujemy dobre
decyzje to wiek schodzi na dalszy plan. Z czasem coraz mniej ludzie mówią o wieku, a coraz więcej o atutach przełożonego. Oczywiście zawsze znajdą się osoby, dla
których niezależnie od naszych działań, wiek = doświadczenie. Oni jeszcze "nie wyszli ze szkoły” i nadal
postępują tak, jakby to rocznik decydował o wszystkim. Nawet jak się
przekonają, że mają dobrego, choć młodego, przełożonego to często się do tego
nie przyznają. Ważne, by nie działać przeciwko nim, ale tak ustawić relacje w
zespole, by przeszkadzali jak najmniej. A jak znajdziemy dla nich miejsce gdzie się czują dobrze, mogą być naszymi największymi zwolennikami.
Naszego wieku nie zmienimy. Stereotypów związanych z wiekiem też nie. Możemy próbować je omijać albo je wykorzystać. Ale tylko pod warunkiem, że zdajemy sobie sprawę w jaki sposób działają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz